Listen to your favorite songs from Stare graty by DAW!D feat. Shanjai & Dj Zel Now. Stream ad-free with Amazon Music Unlimited on mobile, desktop, and tablet.
Kudłaty durnowaty. rss; archive; September 8, 2013 (10:06 pm) 9 notes # cat # kitten # kittens # kitty # cats; blinded-by-sun liked this . blinded-by-sun reblogged
Ebook: Tapiceruj! Jak stare graty przemienić w piękne meble autorstwa Aleksander Kądziela, wydawnictwa: Znak. Dostępna w Woblink! Liczba stron: 352 to gwarancja świetnej zabawy.
Vay Tiền Nhanh. Mam wykształcenie techniczne. Technik elektryk, yeah that’s me. Przez pięć lat chodziłem do szkoły w której wkładano mi różne definicje do głowy. Dżule, fi, siły elektrostatyczne, mechaniczne, wektory, cewki, kondensatory, płynący prąd, napięcie, rezystory, impedancje, rezystancje… było tego dużo więcej, ale już niestety nie pamiętam. Zostały mi w głowie tylko główne zasady. Pamiętam o dwóch ważnych: – rób tak, żeby nie zabić innego człowieka, – i rób wszystko, żeby nie zrobić krzywdy sobie. Skończyłem tę szkołę, po czym pewnego dnia, 1 stycznia nie pamiętam którego roku, postanowiłem naprawić wtyczkę od telewizora. Jak skończony idiota zetknąłem ze sobą dwa kable. Jakby zarapował Kaliber 44 – „plus i minus to jedyne co widzę, ostrzeżenie przed niebezpieczeństweeem.” Zetknąłem dwa przewody, plus z minusem, trzymając kabel w rękach, 10 cm od twarzy. Wybuchło. Spaliłem sobie ręce, przypaliłem grzywkę. Sąsiedzi dzięki mnie weszli w nowy rok bez energii elektrycznej w domu. Nic mi się nie stało tylko dlatego, że „Elektryka prąd nie tyka!”. Mam dyplom. Taki prawdziwy. Oficjalnie mogę naprawiać różne elektryczne rzeczy i pracować przy poważnych elektrycznych sprzętach. Na szczęście nie zrobiłem rozszerzenia uprawnień o dalsze kroki. Ktoś mógłby ucierpieć. Nie każdy jest elektrykiem No właśnie. Zastanawialiście się kiedyś nad szansami Waszego dziecka w nierównej walce z prądem elektrycznym? Ja pamiętam swoje pierwsze przygody z elektryką. Wolałbym, żeby moje dzieci tego nie przechodziły na własnej skórze, przynajmniej nie bez przygotowania. Ja wkładałem palce do gniazdka elektrycznego. Może to dziwnie zabrzmi, ale nie rozumiałem czemu sztywnieje mi całe ramię. Jeśli myślicie, że przestałem po pierwszej próbie – no to nie. Próbowałem kilka razy. Moje szczęście, że dotykałem prądu zewnętrzną stroną dłoni i, że ta dłoń nie zamknęła mi się na przewodzie na stałe. Elektryka prąd nie tyka, ale małego gnojka będącego Waszym dzieckiem – tyka i to bardzo dotkliwie. Nie wiem jak Ty, ale my kupiliśmy do domu dużo zaślepek na gniazdka. To jest dobre zabezpieczenie na początek. Wiecie czemu uważam, że to dobra obrona bierna? Bo widziałem jak kilkanaście razy moje dzieci wkładały do gniazdka różne metalowe przedmioty. Nie chcę wiedzieć ile razy włożyły coś do gniazdek bez mojej wiedzy. Wszyscy musimy być elektrykami Nie masz wyjścia. Nikt nie ma wyjścia. Prąd elektryczny jest z nami co dzień. Budzisz się, bo budzik jest podłączony do prądu. Pijesz ciepłe mleko, bo masz prąd w gniazdku. Dzięki prądowi jest wiele rzeczy bez których nie dałbyś rady przeżyć komfortowo każdego dnia: ciepły obiad, herbata, telewizja, internet, bajki, światło, zabawki… Jak ważny jest dla nas prąd? Łatwo to sprawdzić. Wyłączcie sobie bezpiecznik prądowy o godzinie 20:00 i spróbujcie wytrzymać do północy. Istna psychoza. Jak nauczyć dzieci radzenia sobie z prądem? Przede wszystkim jest to praca u podstaw. Możesz zacząć od mówienia prostych rzeczy: „nie wolno”, „będzie boleć jeśli włożysz tam palec”. Jeśli dziecko umie już się komunikować, musisz przestrzec dziecko, że wkładanie przedmiotów do gniazdka może spowodować pożar, albo zniszczenie ulubionej elektrycznej zabawki – taką stratę może odczuć dotkliwiej niż inne przestrogi 😉 W ostatnim czasie PGE Polska Grupa Energetyczna stworzyła fajny film dla dzieciaków. Stworzyła właśnie ona, bo kto inny niż oni lepiej się zna na prądzie w gniazdku? Pokazuję to celowo, nie mówiąc na wstępie, że to materiał stricte dla dzieci. Pan Piorunek uczy o „prądzie”. Ten materiał warto włączać dzieciakom w przerwie między bajkami. A jeśli obejrzeliście i myślicie, że dialogi pana Piorunka są dziwne, to drodzy kochani oglądający programy TV w latach ’90. Ja kudłaty durnowaty, reperuję stare graty. Czy to było normalne? 🙂 Pokazujcie dzieciom, że prąd to przyjaciel, ale taki, który umie ugryźć! Tak jak pies. Jeśli wiesz jak go traktować, to nigdy nie zrobi Ci krzywdy. A Pan Piorunek to dobra postać, dziwny, ale pozytywny 🙂
Śniło mi się, że: - w szkole czytałem książkę przygodową i robiłem z niej notatki, aby pokazać je kolegom; czytając książkę przeniosłem się na Dominikanę gdzie zaprzyjaźniłem się z miejscowym dyktatorem, wybudowałem nową stolicę Dominikany, gdzie na wielkim placu płonął ogień w studni i stała olbrzymia fontanna, potem wróciłem do Polski, a dyktator był smutny, gdy byłem już w Polsce otworzył się portal w szkole, a z niego wyłoniły się lufy z Dominikany, - w szkole razem z dużo młodszymi kolegami zostałem wezwany na dywanik przez polonistkę - panią Dorę ov Petelinovą, nie wiedziałem co złego zrobiłem, a polonistka nie chciała mi tego powiedzieć, spostrzegłem, że jakiś chłopiec okradł mnie, więc wydobyłem swoje książki z jego plecaka, potem jadłem jajecznicę z miodem, a pani Petelinova mówiła, że brzydko jem i całowała mnie w rękę, - powiedziałem, że ,,jak Ruś to tylko kijowska, a nie łukaszenkowska, putinowska czy ukraińsko - banderowska'', - królowa Tatra na planecie Nowej Pterotyjandii walczyła z wampirem, w końcu wbiła mu ozdobny nóż w plecy, zaś jej mąż - siwy starzec Paweł miał zaopiekować się jej dzieckiem, lecz nie chciał, bo uznał to za niemęskie, - w Chile poluje na ludzi wielka, szara puma, - w XVIII wieku w USA żył filozof Joseph Woe, który wyznawał kult psa, - poszedłem po kryjomu na konferencję dla okultystów gdzie nudziłem się, przemawiał gość z Chin, a ja się gorszyłem, że okultyści wywiesili komunistyczną flagę, zamiast flagi międzywojennych Chin, potem wszedłem na dach, zdjąłem buty i zeskoczyłem do kałuży, zaś Ravialus ov Rikłocic mnie śledził, - mały miś zjadł jabłka z sadu dużego niedźwiedzia, a ten go beształ, - zobaczyłem w oknie dużego, żółtego ptaka, a gdy chciałem go oblać sokiem on się gwałtownie skurczył, - na portalu ,,Fronda pl.'' jakiś internauta pisał, że papież Franciszek powinien opisać wygląd kota Behemota, - pan Andreus ov Leovishiner mówił, że współczesna młodzież jest niezaradna, a ja zasugerowałem, że to dlatego, iż szkoła nie wymaga od niej samodzielnego myślenia tylko rozwiązywania testów, - fantazjowałem o nadprzyrodzonych właściwościach ciał świętych i herosów, - Czesław Białczyński w ,,Księdze Ruty'' opisał niemą i pozbawioną rąk dziewczynkę z głową białego zająca, której kazano policzyć wszystkie jednorożce, - narysowałem Juratę pod postacią białego jesiotra o żółtych, bądź czerwonych oczach.
Jacek Kurski, odkąd na początku stycznia objął stanowisko prezesa Telewizji Polskiej, kształtuje linię programową nowej narodowej telewizji. Na początek reaktywował programy, zdjęte przed laty z powodu niskiej oglądalności. Wróciły już magazyn kulturalny Pegaz, Teleranek oraz popularnonaukowa Sonda. Jej pierwszy odcinek oglądało 1,3 miliona widzów, co jest naprawdę dobrym wynikiem - i, co więcej, lepszym niż emitowany wcześniej w tym paśmie Tomasz Lis na żywo...Trwają też prace nad powrotem Wielkiej Gry, która na antenie pojawić się ma nie może zawłaszczyć formatu - wyjaśnia Kurski w rozmowie z Faktem. A programy oczywiście trzeba uwspółcześnić. Powrót "Wielkiej Gry" to inicjatywa anteny, nie moja, ale anteny. Sam jestem ciekaw, czy coś z tego wyjdzie. Ludzie, jak inżynier Mamoń z "Rejsu", lubią te piosenki, które już znają. Trudno im się przyzwyczajać do nowości, ale w końcu tak się dzieje. Nie chodzi zresztą o powroty programów w starej formie. Widzieliście nowy "Pegaz"? Niezłe tempo, żywe studio, ciekawa rozmowa .Nowy prezes nie zaprzeczył, że rozważa także powrót Dobranocki. I innych programów, które lubił przed sprawdzić, jakie są oczekiwania widzów, ale mi się ten pomysł podoba. To coś, co buduje wspólnotę. O godzinie 19 cała rodzina siada przed telewizorem, dzieci umyte i w piżamkach. Jest w tym coś uroczego - przekonuje w tabloidzie. Tyle, że to bardziej skomplikowane, bo przyzwyczajenia najmłodszych do kanałów dziecięcych jest bardzo silne. Marzy mi się "Od przedszkola do Opola". Dzieci śpiewają, to coś absolutnie ujawnia tabloid, nie tylko programy będą dobierane pod gust nowego prezesa. Dotyczy to również nie padły moje słowa o zdjęciu "Klanu". To wyłącznie próba rozwiązania chorej, absurdalnej sytuacji. "Klan" i "M jak Miłość" mają wielomilionową widownię i przynoszą wielomilionowe straty. Dawne władze TVP rozdęły do niebotycznych rozmiarów kontrakty i koszty tych seriali. Jeśli jest duża widownia, powinny być zyski. A jest strata. Zobaczymy, ja bardzo lubiłem np. "Najdłuższą wojnę nowoczesnej Europy", ale czy powróci, zależy od moich dyrektorów, w szczególności koordynacji programowej i od badań. Marzy mi się film albo serial o Adamie że wcześniej pojawił się też pomysł na serial o Jagiellonach, na wzór tureckiego Wspaniałego jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze z ekranu seriale tasiemce,które " nic nie wnoszą"chce wartosciowe programy w tv, nie warsaw shore czy debilne teleturnieje i reality show, jestem na tak choci daleko mi do PiSuA mi się marzy "Ja kudłaty durnowaty, reperuję stare graty"Płacę za abonament, ale nie oglądam publicznej tv. Mam wrażenie że czas się tam komentarze (364)chłopczyku w krótkich majteczkach do piaskownicy p**** moze Kurski w przedszkolu albo Kurski do przedszkolaTVP to teraz koncert życzeń pana KurskiegoCiemnota nic nowego nie wymyśliNajlepiej gdyby Kurski wrócił do przedszkolaa może tak coś własnego stworzyć panie jacku a nie odgrzewać stare kotlety!! zacznijmy żyć przyszłością a nie cofajmy się, na miły bóg!!!komedia ,kto to bedze ogladal,nie mozna ukladac programow na swoim widzimisiepan Kurski pozostał w dziecięcych latach...czas wydorośleć...W tytule jest pomyłka... Kurski marzy o serialu o MacierewiczuJuż wkrótce powróci Piątek z Pankracym oraz Jacek i żyje towarzysz "Kursk"i (żeby tylko nie zatonął )odgrzewane kotlety . Komuna wróciła.
ja kudłaty durnowaty reperuję stare graty